Archiwa tagu: sanah

Top 100/2022, czyli płyty, które warto było poznać w 2022

Opublikowano na 28 grudnia, 2022 by Człowiek, który zgubił słuchawki

Mija kolejny rok, więc wyłażę ze swojej słuchawkowej nory by podzielić się z Wami przemyśleniami na temat płyt, które w minionym roku należało przesłuchać. Nie poznać, nie pokochać. Po prostu przesłuchać. Taki to był rok, że muzycznie naprawdę rzadko dałem … Czytaj dalej →

Opublikowano Uncategorized | Otagowano 1988, alt-j, anai mitchell, angel olsen, apollo brown, arcade fire, atz, augustyn, bad bunny, bass astral, Beyonce, big thief, bilon, bjork, black keys, bloc party, blood red shoes, bluszcz, bokka, bonobo, bonson, brodka, broken bells, catz n dogz, confidence man, dawid podsiadło, dj decks, duxius, dwa sławy, earl sweartshirt, Editors, filipek, florence and the machine, florist, flume, Foals, fontaines dc, gabriels, gogol bordello, gooral, hans solo, harry styles, hippo campus, horace andy, igo, imagine dragons, interpol, j-hope, jack white, jakub skorupa, jan rapowanie, karaś, karaś/rogucki, kasabian, kendrick lamar, kinny zimmer, kooks, kukon, kurt vile, louis villain, magiera, małe miasta, Małpa, mitch&mitch, miły atz, moderat, monofon, mrozu, muse, najlepsza płyta, oki, olszakumpel, otsochodzi, pablopavo, Pezet, piotr zioła, Placebo, polskie znaki, portico quartet, post malone, pusha T, ralph kamiński, red hot chilli peppers, rhcp, rogucki, rosalia, royksopp, rubens, sanah, sb maffija, skalpel, sorry boys, sudan archives, szczyl, the range, the weeknd, tokio hotel, top 100, trupa trupa, wet leg, Wilki, wojtek mazolewski quintet, Wombats, łajzol, ćpaj stajl | 1 komentarz

Top 100/2021, czyli płyty, które warto było poznać w 2021

Opublikowano na 30 grudnia, 2021 by Człowiek, który zgubił słuchawki

Rok w rok, coraz ciężej przychodzi mi robić to zestawienie. Rzadziej zdarza mi się zachwycić całym, kompletnym albumem. Co roku u siebie i u moich rówieśników, dostrzegam masę boomerstwa i zgorzknienia, którym wyszydzamy nowe „prymitywne” trendy. Przecież sami tacy byliśmy, … Czytaj dalej →

Opublikowano Uncategorized | Otagowano 2021, afrojax, arlo parks, asthma, avi, Baranovski, bass astral, belmondawg, billie ellish, bilon, bilon hg, bisz kosa, black kesy, bober, brodka, budyń, catchuo, chango, chet faker, Coldplay, czesław, czesław śpiewa, da vosk docta, daria zawiałow, dave, dezerter, disclosure, ekipa, filipek, FISZ, fisz emade, fisz emade tworzywo, floating points, foo fighters, for those i love, freestylers, fukaj, gimnastyka artystyczna, gooral, gruby mielzky, gutek, happysad, hasley, idles, igo, intruz, janusz walczuk, japanese breakfast, jarecki, julien baker, jungle, kacperczyk, Kartky, Kaz Bałagane, kaśka sochacka, kings of leon, król, kubi, kult, kwiat jabłoni, kękę, leosia, lingua ignota, little simz, louis villain, luxtorpeda, magiera, maneskin, manic street, manic street preachers, mata, meek, meek oh why, miuosh, miętha, Modest Mouse, muchy, najlepsza płyta, nick cave & warren ellis, niemoc, nightmares on wax, noon, oio, olivia rodrigo, organek, paprodziad, patrick the pan, pawbeats, portico quartet, pro8l3m, płyta roku, r.a.u., rau, royal blood, rysy, sanah, sarapata, sarius, self esteem, smolasty, sokół, solomun, sonar, sons of kemet, spiritbox, spięty, syzyf hgw, szczyl, ten typ mes, the bug, the returners, top 100, turnstille, tyler the crator, viagra boys, waluśkraksakryzys, wolf alice, You Me At Six, young leosia, zdechły osa, żyto | 1 komentarz

Top 100/2020, czyli płyty, które warto było poznać w 2020

Opublikowano na 30 grudnia, 2020 by Człowiek, który zgubił słuchawki

Gdyby ktoś mnie zapytał jaki to był rok w muzyce, odpowiedziałbym, że męczący, czego dowodzi moja praca nad tym zestawieniem. Bardzo mało albumów zapadło mi w pamięć jako te wybitne i serio sporo z nich musiałem sobie przypominać pod koniec … Czytaj dalej →

Opublikowano Uncategorized | Otagowano 52 dębiec, 88, Abradab, absynth, algiers, arab, artur rojek, bartek, bartek królik, best, białas, bob one, bober, bombay bicycle club, bonson, bovska, brad mehldau, bruce springsteen, caribou, chip, coals, cooks, cribs, deftones, disclosure, dma's, dwa sławy, dębiec, emade, evorevo, Faithless, fake names, fiona apple, FISZ, fleet foxes, fountaines d.c., fountanies, four tet, glass animals, gogo penguin, gooral, gorillaz, groove armanda, hades, haim, hao2, holak, holy fuck, hurragun, idles, igor herbut, jan rapowanie, jan-rapowanie, jazzpospolita, kacperczyk, karaś, karaś/rogucki, Kartky, Kaz Bałagane, kazik, kazik staszewski, killers, kleszcz, królik, krzysztof zalewski, lordofon, luxtorpeda, mac miller, maciej maleńczuk, maleńczuk, Mark Lanegan, mata, mioush, mirkomusic, miły atz, Moby, młody dzban, najlepsza, najlepsza płyta, nick cave, Nick Cave & The Bad Seeds, nicolas jaar, noon, o.s. hades, O.S.T.R., off festival 2021, oscar jerome, ostry, otsochodzi, paulina przybysz, phoebe bird, phoebe bridgers, pięć dwa, porridge radio, pro8l3m, ptakova, quebo, quebonafide, rahim, rasmentalism, rat kru, rjd2, rogucki, rojek, rosalie., rosin, rosin merphy, rtj, rtj4, run the jewels, sanah, sb maffija, seasick steve, skalpel, skepta, soccer mommy, taco, taco hemingway, tame impala, taylor swift, the cribs, The Flaming Lips, the killers, The Roots, The streets, the strokes, Thundercat, top 100, top100, tymek, tęskno, undadasea, vito bambino, voo voo, waglewski fisz emade, waxahatchee, white 2115, wojciech waglewski, włodi, young adz, zalef, zalewski, Zeus, łona i webber | 2 Komentarze

Archiwa tagu: sanah

Top 100/2022, czyli płyty, które warto było poznać w 2022

Top 100/2021, czyli płyty, które warto było poznać w 2021

Top 100/2020, czyli płyty, które warto było poznać w 2020

Człowiek, który zgubił słuchawki

Najnowsze wpisy

Archiwum

Meta

Email Subscription